
AZJATYCKI HIT – zrób to sam! Maseczka z owocu tamaryndowca na trądzik i przebarwienia
Witajcie!
Czy pamiętacie mój wpis o sekretach urody Azjatek klik ? Opisywałam tam maseczkę, którą udało mi się zakupić podczas wycieczki objazdowej po Tajlandii. Jak się domyślacie 15szt. wykupionych przeze mnie maseczek 😀 zostało już zużytych, a w Polsce niestety nikt nie wyprodukował kosmetyku na bazie tego cud owocu. Obiecałam Wam, że kiedy mi się skończą, na pewno wypróbuje na sobie przepis stosowany od lat przez Azjatki na pastę/maseczkę z owocu tamaryndowca. Owocowe maseczki to szczególnie lubiana przez Tajki forma dbania o lśniącą skórę, dlatego w ich kraju owoc ten jest często wykorzystywanym surowcem w kosmetykach do pielęgnacji skóry.

Jak działa Tamarind mask ?
Otóż kiedy przejrzałam kanał YouTube okazuje się, że maska ta jest bardzo popularna i stosowana przez tysiące wiecznie młodo wyglądających Tajek czy Japonek. Pomyślałam: jak to możliwe, że my Polki jeszcze o niej nie wiemy? Muszę więc zrobić koniecznie filmik instruktażowy i podzielić się z Wami tym prostym i jakże skutecznym hitem pielęgnacyjnym.

Maseczka stosowana była przeze mnie przez okres 3 miesięcy i nie wywołała u mnie żadnego podrażnienia ani uczulenia. Jest bezpieczna w stosowaniu, nawet w przypadku naczynkowej i wrażliwej skóry.
Korzyści dla skóry :
- skutecznie oczyszcza oraz złuszcza skórę (tamaryndowiec jest naturalnym źródłem kwasu winowego, który jest alfa-hydroksykwasem),
- pobudza krążenie krwi, dzięki czemu składniki lepiej przenikają przez naskórek,
- poprawia koloryt skóry( dzięki wysokiej zawartości witamin, w tym wit. C),
- pomaga usunąć ciemne plamy na skórze tzw. przebarwienia, nawet te posłoneczne!
- pomaga zmniejszyć stan zapalny skóry; częstymi przyczynami zapalenia są trądzik i zmarszczki (tamaryndowiec jest silnym przeciwutleniaczem),
- pory w skórze kurczą się i napinają, zachodzi regulacja wydzielania sebum (posiada właściwości ściągające)
- Podsumowując wszystkie wymienione wyżej cechy tamaryndowca sprawiają, że jest skuteczny w walce z trądzikiem.
Przepis na tradycyjną maseczkę z owocu tamaryndowca
Co będzie nam potrzebne:
– pasta z tamaryndowca (zakupicie ją w każdym dobrym sklepie z azjatycką żywnością, resztę możecie wykorzystać np. do pysznego dania tajskiego o nazwie Pad Thai 🙂 )
-miód (dowolony rodzaj, ja użyłam gryczanego)
-przyprawa kurkuma w proszku (niezmiennie stosuję indyjską, do zakupienia tutaj klik)
-sok ze świeżej limonki lub cytryny (opcjonalnie, ja zrezygnowałam)

Tutaj prosty filmik jak wykonać ją krok po kroku. Nie bójcie się i do dzieła ! 😉

