Pielęgnacja ciała,  Pielęgnacja naturalna,  Pielęgnacja twarzy

Rewolucja mydlana: jakie mydła warto wybrać, aby myły i nie wysuszały skóry

Hejka!

Każdy z Nas zna słowa piosenki mydełko “Fa”, ale czy możemy rzeczywiście namydlać się każdym mydłem i nie zaszkodzi to naszej skórze?

Mimo, że codziennie używa mydła cała rodzina : kobieta, mężczyzna, dziecko, to rzadko zastanawiamy się z czego tak naprawdę ono powstaje. Mydło używane wiele razy może nam te skórę wysuszyć lub podrażnić.

W poniższym wpisie postaram się Was nakierować, które mydła warto wybierać, aby naszą skórę  pielęgnowały, nawilżały oraz łagodziły.

Krótka historia mydła

Historia mówi, że jako pierwsi mydło wynaleźli Fenicjanie (około 2500 roku p.n.e.) gotując kozi tłuszcz z popiołem i węglanem potasu. Gotowy produkt służył im jednak nie do zabiegów kosmetycznych, ale do leczenia chorób skóry, ran oraz owrzodzeń.

Popioły i tłuszcz zwierzęcy spływały do rzeki Tyber, gdzie kobiety prały swoje ubrania

Pierwsze “twarde” kostki mydła zostały stworzone na Środkowym Wschodzie około 800 roku n.e. Następnie Arabowie rozwinęli ich produkcję w basenie Morza Śródziemnego. Surowcami używanymi do jego produkcji były substancje tłuszczowe pochodzenia zwierzęcego i roślinnego, soda oraz woda, a także sól morska i wapno. Do produkcji mydła zaczęli również używać jako pierwsi oliwy i olejków aromatycznych – tak powstało słynne mydło Aleppo.

Mydło Aleppo

Pierwszymi producentami mydła w średniowiecznej Europie (VIII-IX wiek) byli mydlarze marsylscy (Francja), kastylijscy (Hiszpania), genueńscy i weneccy (Włochy). W Polsce na początku XX w. mydła lecznicze wytwarzane w aptekach (dziegciowe czy salicylowe) miały duże znaczenie w terapii zmian skórnych, ponieważ służyły jako wyroby recepturowe i leki farmakopealne. Obecnie, dzięki trendowi na kosmetyki naturalne, obserwujemy powrót mody na mydło.

Stara reklama mydła.

Historia mydła – a jak ma się mydło w dzisiejszych czasach?

Idąc za modą “na naturalne” oraz wolne od szkodliwej chemii produkty ludzie zaczęli powracać do starych metod wyrabiania mydła. Zamiast syntetycznego mydła dostępnego powszechnie w sklepach, coraz powszechniej mamy dziś okazję kupić mydła naturalne, wyrabiane najczęściej w niewielkich manufakturach. Mydła te są zazwyczaj wyrabiane tradycyjną metodą zmydlania tłuszczy i zawierają często w swoim składzie różnego rodzaju olejki, zioła, przyprawy czy susz kwiatowy. Mydła takie mają świetne właściwości nawilżające, pieniące a nawet lecznicze.

Czym charakteryzuje się mydło naturalne i gdzie je kupić?

Do organicznych kosmetyków można zaliczyć wszystkie produkty, które w swoim składzie mają wyłącznie produkty pochodzenia naturalnego lub występują one w większości. Jeśli chodzi o naturalne mydła, powinny być wykonane z tłuszczu roślinnego (be mówimy tłuszczom zwierzęcym!). Unikamy składnika Sodium Tallowate, pod którego nazwą kryje się sól sodowa tłuszczu zwierzęcego, czyli efekt połączenia łoju (najczęściej z krów) z sodą kaustyczną. Składnik ten wysusza skórę i nie nadaje się do codziennego mycia.

Najbardziej popularne mydło na bazie łoju zwierzęcego to mydło Biały Jeleń

Kolor i zapach naturalnego mydła powinien być efektem dodanych składników, nie zaś barwników i sztucznych aromatów.

Takim mydełkiem jest ręcznie wyrabiane mydło z konopne z wrotyczem o bajecznej nazwie “sen o pięknie”. Tylko spójrzcie jak wspaniale się prezentuje, a jak pachnie! Mydło dostajemy zapakowane w uroczy woreczek, który świetnie nadaje się jako prezent dla bliskiej osoby. Mydło to jest wegańskie(bez oleju palmowego) oraz posiada szereg właściwości pielęgnacyjnych oraz leczniczych (zwłaszcza dla skóry łojotokowej czy łuszczycowej). Osobiście stosowałam je do mycia ciała, ale również twarzy i tutaj zdaje egzamin rewelacyjnie. Jest bardzo delikatne i kojące (pamiętajmy po umyciu wyrównać ph twarzy tonikiem bądź hydrolatem)

Spoglądając w skład nie widzimy łoju zwierzęcego, ale bazę z oliwy z oliwek, masła shea oraz oleju kokosowego 🙂

Jeśli chcecie poczytać o nim więcej lub zamówić, to zapraszam tutaj be-eco.

naturalne, ręcznie wyrabiane mydło “sen o pięknie” Be Eco, polecane w szczególności do skóry suchej, wrażliwej 25zł/100g

Moje ulubione mydełko do ciała

Z uwagi, a to że jestem prawdziwą fanką borowiny o silnych właściwościach drenujących i odmładzających skórę od razu pokochałam to mydło. Sama borowina – to przede wszystkim ogromne bogactwo cennych substancji organicznych. Podczas mycia wyczuwa się dogłębne oczyszczenie(detoksykację) ale również odżywienie skóry. 

naturalne, ręcznie wyrabiane mydło borowinowe Be Eco polecane do skóry wrażliwej i dojrzałej 22zł/100g

Po myciu ciała skóra jest niesamowicie gładka, wprost wypolerowana! ale też nie wysuszona. Ekstrakt z borowiny połączony z olejem z zielonej kawy(Cofea Arabica), który jest pogromca cellulitu daje nam gotowy duet silnie ujędrniający na skórę. Prócz klasycznego trio(oliwa z oliwek, masło shea, olej kokosowy) pojawił się w składzie również silnie nawilżający oraz wzmacniający naczynka olej babassu oraz olej migdałowy. Czego chcieć więcej ? 🙂 

Czy warto stosować mydło w codziennej pielęgnacji skóry?

Dobrze stworzone mydło naturalne jest najlepsze do codziennej pielęgnacji. Takie mydło myje i jednocześnie pielęgnuje skórę. Mydło naturalne niewiele ma wspólnego z mydłami produkowanymi fabrycznie. Jest produktem, który zawiera bogactwo składników pochodzących z natury. Mydła mogą mieć różne dodatki, takie jak zioła, maceraty ziołowe, warzywne, owocowe, węgiel, glinki. Dodatki zmieniają charakter mydła, ale według mnie najważniejszy jest skład tłuszczowy i wysokość przetłuszczenia. Bardzo dobre są mydła robione na bazie oliwy z oliwek, oleju kokosowym, oleju lnianym czy konopnym.

Wiadomo każde mydło jest inne, więc musimy dobrać je odpowiednio do naszej skóry oraz wedle preferencji. Np. mydło oliwkowe 100% z oliwy z oliwek, jest idealne dla bardzo delikatnej skóry. Mydło z dodatkiem borowiny( jak wspomniałam wyżej) będzie idealne do skóry wiotkiej i zanieczyszczonej. Inaczej jest ze skórą twarzy, ponieważ jest ona cieńsza i wymaga specjalnego traktowania, dlatego poleciałam wam wersję z olejem konopnym i wrotyczem.

Czy wszystkie mydła przeznaczone do celów kosmetycznych mają pH zasadowe?

Mydła w kostce, sodowe, naturalnie mają pH zasadowe, ponieważ są to sole pochodzące ze zmydlenia mocnych zasad.

Należy pamiętać o tym, że skóra mając kontakt z mydłem tylko przez krótką chwilę ulega rozcieńczeniu. Dlatego też mydła stosowane prawidłowo, nie naruszają w radykalny sposób bariery lipidowej naskórka. Zdrowa skóra, bardzo szybko przywraca swoje naturalne pH. Poza tym woda, którą zmywamy mydło, ma pH zbliżone do 7. Dla pewności zawsze można użyć toniku czy hydrolatu, dla wyrównania równowagi kwasowo-zasadowej skóry.

Jak mydło niszczy wirusy?

W dobie pandemii prawidłowe i częste mycie rąk to podstawowa metoda zapobiegania zakażeniu koronawirusem SARS-CoV-2. Zaleca się ją zarówno osobom zdrowym, zakażonym, chorym, jak i personelowi medycznemu.

Po spłukaniu rąk mydłem wszystkie patogeny, które zostały uszkodzone przez cząsteczki mydła, zostają wraz z mydlaną pianą usunięte ze skóry.

Mycie rąk pozwala na usunięcie z ich powierzchni większości drobnoustrojów – nawet 90 proc. Niestety, myjemy ręce zbyt rzadko i zazwyczaj niepoprawnie.

Jak myć ręce poprawnie?

Po pierwsze czas – ręce myjemy przez 15-30 sekund. Możemy w tym czasie recytować np. alfabet. Ręce myjemy w dużej ilości ciepłej wody z użyciem mydła(tego naturalnego również). Dokładnie rozprowadzamy mydło na wierzchu i spodzie dłoni, myjemy też przestrzenie między palcami. Nie zapominajmy o nadgarstkach. Spójrzmy:

mycie rąk(na czerwono najczęściej pomijane miejsca, pomarańczowo i żółto najrzadziej pomijane)

Ogólnie rzecz biorąc, środki dezynfekujące do rąk nie są tak niezawodne, jak zwykłe mydło. Środki dezynfekujące zawierające co najmniej 60 procent etanolu działają podobnie, pokonując bakterie i wirusy poprzez destabilizację błon lipidowych, ale w przeciwieństwie do mydła nie mogą łatwo usunąć mikroorganizmów ze skóry. Dlatego środków dezynfekujących nie należy używać zamiast mydła, zawsze lepiej jest porządnie umyć ręce wodą z mydłem.

Środków dezynfekujących (na przykład w żelu) używa się głównie wtedy, gdy nie ma możliwości umycia rąk lub by poprawić efekt higieniczny.



4 komentarze

  • Kasia

    Niestety wiele osób nadal uważa, że Biały Jeleń to najlepsze mydła ….szkoda, że składy nie są opisywane szczegółowo na etykietach 😕

    • Izabela Nowak

      Pewnie na trudno gojące się rany łój zwierzęcy stosowany od dawien dawna nadal ma jakiś pozytywny wpływ na regenerację skóry, ale skoro mamy tłuszcze roślinne wspomagające procesy naprawcze skóry i mające szereg innych właściwości, po co nam ten składnik?! 🙁

  • Justyna

    Ja natomiast trafiłam, dzięki mojej czytelniczce zresztą, na najlepsze mydła na świecie. Tak przynajmniej uważam. Kupuję jedynie naturalne mydła z manufaktury Duafe, produkowane w Ghanie. Skład – bajka! Tylko oleje, masło shea i sproszkowane liście, w zależności od rodzaju mydła. Idealne na wszelkie problemy skórne, doskonałe do pielęgnacji niemowląt i dorosłych. Ja używam takich mydeł do pielęgnacji twarzy i pod prysznic. Kondycja mojej skóry widocznie się poprawiła. Polecam każdemu spróbować i dołączyć do kolekcji naturalnych mydeł. Mydełka tu opisywane również mają wspaniały skład, nie mam wątpliwości. I zgadzam się, że mydło może i powinno również pielęgnować, nie tylko myć.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *