Makijaż mineralny,  Pielęgnacja naturalna,  Pielęgnacja twarzy,  Recenzje kosmetyków

Makijaż mineralny, czyli jak pielęgnować skórę używając kolorowych kosmetyków

Hej!

Mało pokazuję Wam się w jakimkolwiek makijażu, ale wiedzcie, że jeśli już jest to bardzo minimalistyczny. Bez konturingow, obrysowania ust i innych trikow upiekszajacych jutubersko- instagramowych. Powiem bez ogródek, nie moja bajka.

Makijaż delikatny subtelny, jak i mocniejszy w każdym wydaniu mi się podoba. Z uwagi jednak na wiek czuję, że dla mnie po 30 r.ż “mniej znaczy więcej”. Cóż z tego że zakryję co trzeba, jak patrząc w lusterko widzę bardziej uwydatnione zmarszczki lub rozszerzone pory. W makijażu stawiam na primo pielęgnację i dopiero na podkreślenie urody.

Nie mówcie, że nie zauważyłyście, że kiedy wasza skóra ma się na prawdę dobrze podkład także leży lepiej, promienniej. Makijaż naturalny w żadnym wypadku nie powinien być maską, czymś z czym źle się czujecie.

Dlatego kiedy trendy mówią np. malujemy brwi dokładnie odrysowane jak z szablonu wcale nie musicie tego robić! Ważne, żebyście czuły się w makijażu komfortowo, promiennie no i przede wszystkim pięknie. Pokaże Wam makijaż który wykonuję sama uzyskując efekt tzw. drugiej skóry.

Naturalne kosmetyki kolorowe marki Rhea i Dolina Czeremchy

Chciałam Wam dziś zaprezentować makijaż pielęgnacyjny swego rodzaju, bo faktycznie najwięcej w nim pielęgnacji.

Uwierzycie, że mój makijaż został wykonany tylko dwoma produktami ? Musicie.

Wybrałam dwa kosmetyki kolorowe w 100% naturalne, które możecie zakupić w moim sklepie. Są to:

-Podkład w paście marki Rhea

-Róż w kremie do ust i policzków od Dolina Czeremchy

Zaznaczę że moja skóra ma się teraz naprawdę dobrze, ponieważ pod spodem mam zgrany duet olejek z uczepu zmieszany z żelem aloesowym. Możecie je zakupić oczywiście także w moim sklepie.

Makijaż naturalny dwoma kosmetykami

Jak zauważycie na zdjęciu dzięki odpowiedniej pielęgnacji uzyskałam naturalny efekt glow na skórze i nie, nie jest to rozświetlacz. Kiedy skóra jest dobrze wypielęgnowana, podkład to dosłownie podkreśli.

Oby dwa produkty dostałam jako testery od marek i sprawdziły mi się na tyle świetnie, że pojawiły się na półkach mojego sklepu.

Użyte dwa produkty kolorowe

Podkład / korektor w kolorze Natural Light to dla mnie nowość i wręcz odkrywczy produkt . Łatwa w aplikacji, dobrze kryjąca formuła łączy w sobie zalety czystych minerałów z pielęgnacyjnymi właściwościami masła babassu.

Składa się wyłącznie 5 (!) przyjaznych skórze składników. Minerały nadają odpowiednią pigmentację, odbijają i rozpraszają światło rozświetlając cerę oraz tuszując wszelkie mankamenty urody.

Skład: *Zinc Oxide (CI 77947), Titanium Dioxide (CI 77891), Orbignya Cohune Seed Oil, Mica (CI 77019), Iron Oxides (CI 77491, CI 77492, CI 77499)

Podkład ma postać gęstego kremu, który rozpływa się pod wpływem ciepła skóry. Nakładam go małą gąbeczką, albo po prostu palcem(mniej higienicznie wiem, ale wystarczy mieć pewność że umyło się ręce przed aplikacją.)

Podkład doskonale się wtapia nadając cerze naturalny, wygląd, bez efektu “maski”,ale uważajcie bo można przesadzić!

Co ciekawe podkład kryje w bardzo dobrym stopniu nawet wypryski oraz przebarwienia, niczym korektor. Zdarzyło mi się go użyć nawet pod oczy i dzięki kremowej konsystencji ślicznie się stopił z cieńszą skórą wokół oczu. Posiada naturalny filtr UV SPF 18.

Od prawej: Kolor różu oraz podkład o uniwersalnym jasnym odcieniu Natural Light

Róż do ust i policzków

⭐Drugi produkt to róż do policzków o kolorze buraka. Uwielbiam go odkąd zobaczyłam, że wygląda jak tint do ust z buraka który sama kiedyś zrobiłam klik.

Róż o konsystencji kremowej pasty ma kolor chłodnej czerwieni może wina, wygląda na ustach tak jakbyśmy dosłownie najadły się czerwonych farbujących owoców.;) Oczywiście cenię go sobie bardziej niż pomadkę z buraka, bo jest naprawdę o wiele trwalszy i ślicznie prezentuje się na ustach, jak i na polikach. Zdecydowanie podkreśla je w sposób nie tak trwały jak robią to np. drogeryjne mocno napigmentowane pomadki.

INCI: Ricinus Communis Oil, Butyrospermum Parkii (Shea Butter), CI 77019 (Mica), Magnifera Indica Seed Butter, CI 77007, Cera Alba Wax, Simmondsia Chinensis (Jojoba) Oil, CI 77491 (Iron Oxide), Tocopheryl Acetate

Oby dwa produkty znajdziecie w moim sklepie klik

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *